Nowy Jork. Prezydent wziął udział w Paradzie Pułaskiego
Prezydent Andrzej Duda wspólnie z Polakami mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych przeszli w niedzielę główną aleją Manhattanu – słynną 5th Avenue w Paradzie Pułaskiego. Był to pierwszy w historii udział urzędującego prezydenta RP w tym nowojorskim wydarzeniu.
Parada Pułaskiego jest jednym z najstarszych tego typu wydarzeń w Stanach Zjednoczonych. Polacy maszerują w tej paradzie w Nowym Jorku od 1937 roku.
– Przybyłem tutaj – co poczytuję sobie za wielki zaszczyt – na tę Paradę, jako pierwszy w historii Prezydent RP, aby Państwu z całego serca podziękować, że jesteście z Polską, że tutaj zza oceanu wspieracie swoją Ojczyznę – mówił prezydent.
– Dziękuję Wam za Wasze ambicje, dziękuję za ciężką pracę, dziękuję za to, że jesteście lojalnymi obywatelami Stanów Zjednoczonych, a jednocześnie nie zapominacie o swoich polskich korzeniach – podkreślał Andrzej Duda, zwracając się do rodaków.
Prezydent: Lobbujcie u władz USA
Prezydent odniósł się też do sytuacji bezpieczeństwa, wskazując na rosyjską agresję na Ukrainę. – Musimy się obronić, musimy przetrwać jako wolne, suwerenne i niepodległe państwo. Dlatego potrzebne jest nam ogromnie także dzisiaj Wasze wsparcie. Jestem tutaj, by nadal prosić Was o wsparcie, byście nie zapominali o Polsce, byście cały czas lobbowali u władz amerykańskich o to, aby Polska była wspierana, by sojusz pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi, także od strony USA był zacieśniany – mówił.
Dodał, że dzisiaj "musimy wspólnie budować przestrzeń bezpieczeństwa w naszej części Europy".
Wcześniej prezydent uczestniczył w uroczystej Mszy Świętej, która została odprawiona w Katedrze św. Patryka w Nowym Jorku.
W wywiadzie dla TVP Polonia i TVP Info polityk podkreślał, że czuje radość i dumę z udziału w Paradzie. – Przede wszystkim dlatego, że jest to dla mnie wielki zaszczyt, bo jeszcze nigdy żaden z polskich Prezydentów nie brał w niej udziału. A jest to w ogóle największe wydarzenie polonijne na świecie, jakie ma miejsce cyklicznie – mówił. – Chcę pokazywać szacunek, chcę pokazywać też tę łączność, chcę pokazywać, że Polska, prezydent Polski pamięta, że dla prezydenta Polski są ważni. Bo są ważni – akcentował Andrzej Duda.